Jakiś czas temu rozpoczęłam przygodę z szydełkiem. Zrobiłam, jak dotąd, kilka koszyków oraz jeden, bardzo prosty kocyk. Z racji, że ja się czasami lubię porywać na większe projekty i rzucać na głęboką wodę, zamarzyła mi się chusta...
W sklepie kokonki.pl nabyłam taki motek
Długość 1300 metrów, 345 g
Skład: 50% bawełna, 50 % akryl
4 nitki
Długo szukałam wzoru, który byłby w miarę prosty i, aby osoba początkująca (jak ja) mogła sobie poradzić. Wybór padł na chustę VIRUS. Jak na razie, wygląda ona tak
Ma około 55 cm szerokości i około 25 cm długości. Jak widać, zaczęło się już cieniowanie :).
Zmiana koloru w tym motku następuje po jednej nitce, co da bardzo ładny efekt ombre.
Moja chusta nie jest idealna, ale to pierwsza moja przygoda z takim "tworem". Chcę, żeby była duża, aby można było się nią przyjemnie okryć. Ma być prezentem dla mamy :).
Gdybyście same zechciały zrobić taką chustę, tutaj znajdziecie kurs, z którego korzystałam. Wszystko jest tam bardzo dobrze pokazane i wyjaśnione. Sam wzór jest prosty i przy trzecim okrążeniu zapamiętałam go i nie było potrzeby podglądania filmiku :).
Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam!
Śliczna jest. Mi sie bardzo podoba. Nie mam talentu ale Twoje cuda chętnie pooglądam.
OdpowiedzUsuńMiłego szydełkowania życzę :)
OdpowiedzUsuńPięknie się zapowiada! I muszę Ci się przyznać, że własnie ten wzór chodzi mi po głowie z wykorzystaniem kamarolki. Będę obserwować jak u Ciebie się prezentuje. Pomożesz mi podjąć decyzję :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Widziałam już kilka prac z tej włóczki i już wiem, że powstanie cudo. Już zresztą widać jakie piękne cieniowanie się wyłania :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnego szydełkowania moja droga i pokazuj kolejne etapy :)
Będzie cudowna chusta :)
OdpowiedzUsuńWyjdzie pięknie :)
OdpowiedzUsuńMój blog-klik
Fantastyczny wzór, bardzo mi się podoba. :) Będzie chusta cudowna. <3
OdpowiedzUsuń